Zacznę od tego co jest dla mnie kluczowe.
Prawda.
Z tego też powodu kocham Boga.

Jestem człowiekiem mocno zaangażowanym i zdeterminowanym do szukania prawdy i życia w prawdzie. Duży wysiłek, który uwalnia. Kiedy Cię spotkam zaproszę Cię do tego samego.

Od zawsze szukam przyczyn stanów i zdarzeń – zadaje pytania, jestem w tym ukorzeniona, mam to po prostu w odruchu. Jestem zaangażowana w odkrywanie. Mam w tym wielką pasję. W ten sposób weszłam na drogę poznawania Boga…

Życie potwierdza, że jestem słuchająca, otwarta i szczera, a także żywo zainteresowana drugim człowiekiem, wnikliwa, docierająca do sedna, motywująca do starań w imię czegoś dobrego, lepszego. Wierzę w to, że każdy człowiek jest kompletny, w pełni kompetentny aby dać sobie radę z tym co go spotyka. Często słyszę, że jestem autentyczna i wzbudzam zaufanie.

Niezależnie od powyższego jestem… słaba, krucha, niemocna. Moją siłą jest mój Ojciec. Tylko On ma moc. On mnie uposaża do bycia z drugim człowiekiem. To co mam, więc, nie jest moje, wszystko otrzymałam po to, aby tym służyć. Wszelki dobry owoc w procesie coachingu jest dziełem Boga, z Jego mocy.

Moje życie jest pełne doświadczeń – osobistych, zawodowych, różnych wygranych i strat. Czuję jak się wspinać, rozumiem też, że czasem brakuje sił, że trzeba poczekać aż nasze serce nas dogoni, zyska gotowość… Mam przez to wrażliwość i zrozumienie dla ludzkich historii.

Ukończyłam biotechnologię. Wiele lat pracowałam w biznesie w farmacji i w firmach szkoleniowych. Pracowałam na stanowiskach: Przedstawiciel Medyczny, Key Account Manager, Dyrektor Regionalny, Dyrektor Sprzedaży, Trener i Coach w zespołach sprzedażowych, Koordynator projektów szkoleniowych, Sales Manager projektujący szkolenia dopasowane do potrzeb firm w Dale Carnegie Training Poland. Liczne szkolenia dały mi wiedzę, ale przydatne jest to, co z tą wiedzą robiłam w praktyce oraz jakie z tego mam doświadczenia. Wiem, jak pracuje się w korporacji, jak się wygrywa, jak przegrywa i jak radzić sobie w każdej z tych sytuacji. Przeszłam i przechodzę stale wiele procesów rozwojowych, dlatego teraz mogę Ci towarzyszyć i rozumieć co przeżywasz.

W sercu zawsze byłam coachem… Mówi mi o tym 1000 godzin sesji – spotkań i współpracy ze wspaniałymi ludźmi. Jestem Professional Certified Coach ICF. Coach posiadający akredytację PCC ICF jest doświadczonym profesjonalistą, który posiada umiejętność prowadzenia coachingu transformującego – głębokiego procesu związanego z trwałą zmianą w życiu klienta. Mogę i chcę korzystać z całego swojego doświadczenia dla dobra człowieka – każdego, kto szuka i chce odkrywać prawdę.

Moim pragnieniem jest to, aby ludzie odkrywali swój Boży potencjał i żeby nim żyli dla dobra swojego i innych, aby rosła w nich świadomość obdarowania oraz wdzięczność za otrzymany dar. Dzieją się wtedy wielkie rzeczy...

„Przeto oddani posługiwaniu zleconemu nam przez miłosierdzie, nie upadamy na duchu. Unikamy postępowania ukrywającego sprawy hańbiące, nie uciekamy się do żadnych podstępów ani nie fałszujemy słowa Bożego, lecz okazywaniem prawdy przedstawiamy siebie samych w obliczu Boga osądowi sumienia każdego człowieka.  A jeśli nawet Ewangelia nasza jest ukryta, to tylko dla tych, którzy idą na zatracenie, dla niewiernych, których umysły zaślepił bóg tego świata, aby nie olśnił ich blask Ewangelii chwały Chrystusa, który jest obrazem Boga. Nie głosimy bowiem siebie samych, lecz Chrystusa Jezusa jako Pana, a nas – jako sługi wasze przez Jezusa. Albowiem Bóg, Ten, który rozkazał ciemnościom, by zajaśniały światłem, zabłysnął w naszych sercach, by olśnić nas jasnością poznania chwały Bożej na obliczu Chrystusa. Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas”.

2 List do Koryntian 4, 1-7

Jestem też konsultantem kryzysowym (Instytut Pozytywnej Terapii Kryzysu) czyli kimś, kto może i chce udzielić Ci skutecznego wsparcia emocjonalnego w trudnej dla Ciebie sytuacji życiowej tak abyś mógł znowu poczuć się w zasobach oraz w mocy do bycia i działania w kierunku, który jest dla Ciebie ważny.

Jestem żoną Tomka, mamą Kuby 7,5 i Leny 6. Kocham moich bliskich, którzy są darem dla mnie i najważniejszym obszarem mojego zaangażowania.

W obrębie mojej wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym posługuje modlitwą wstawienniczą.